sobota, 22 marca 2014

Powrót do życia. Powolny, ale jednak.

Powoli wracam do życia. Irene chodzi na terapię i poznacie jej przeszłość. W końcu wypadałoby prawda? Walczę z problemem spotkania (poza klubem oczywiście, bo to pierwsze już było!) Irene i Michaela ze sobą. Muszę poradzić się małej Annie, myślę że ona już znajdzie sposób jak poznać mamusię z "tatusiem".


3 komentarze:

  1. To dobrze, że już powracasz. Naprawdę trzymaj się tam. :) A co do nowej części opowiadania, to nie mogę się już doczekać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wprowadziłam Irene do psychologa... i nie umiem jej stamtąd wyciągnąć xD

      Usuń
  2. Świetny blog!
    Sprawdź proszę pocztę. xD

    OdpowiedzUsuń

3xff#f00000xhx#000000xhx#ffffffxff2xffMichaelxfxxfxJacksonxfxxfxMJxfxxfx♬ xfxxfx❤xfxxfx♥xff15xff100xff90xff5xff15xff50xff0